Cóż, czas powoli pozbyć się wszystkiego co zbędne. Nie miałem dziś dużo czasu, ale było go na tyle, by choć odkręcić pierwszy rząd siedzeń i przekręcić je prowizorycznie w tył, dając jedynie zarys tego co mam zamiar osiągnąć z nowymi fotelami. Są dosyć blisko siebie, ale nowe mam nadzieję będą bardziej dopasowane, najwyżej drugi rząd się trochę przesunie ;). Tak czy inaczej, pewnego wieczoru obecne wylądują w śmietniku :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz