Tym razem tylko jedno zdjęcie, ale jakże obrazowe, widać różnicę czyż nie ;)? Pierwsze fotele zostały dzisiaj osadzone na stałe, druga kanapa czeka na swoją kolej. Ukazały się też błędy projektowe. Np. stół od ryzyka, wchodzi jakieś 7-8 mm na krawędź głośnika a gdy jest otwarty zasłania włącznik górnych światełek;). Poza tym otwarty stół daje jak najbardziej możliwość gry podczas jazdy, więc główne złożenie zostało spełnione, można na nim położyć piwo, ale czy byłby w pełni sztywny, czy dosyć giętki jak teraz - przez to, że jest składany w harmonijkę i tak i tak butelki przewracałyby się przy byle wyboju ;). Zaś na postoju, myślę, że jak najbardziej spełni swą drugoplanową rolę, choć co jak co, ja wolę trzymać piwo w ręku :P Niestety zadaszenie wewnętrzne nie jest idealne, gdzie niegdzie widać szczeliny i niedopasowania, ale mniej więcej to gra ;)
Cóż, zamontuję główną kanapę, pod nią butlę gazową, po bokach będą dwie szufladki, za kanapą półeczki i lodówka i... Główny pokład będzie gotowy ;). No, ale do tego jeszcze trochę czasu ;) Zapraszam w środę na remont kto może! ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz